Jak w temacie
Ja uwielbiam klimat kina, tylko często fundusze mnie ograniczają...
Takie życie, trzeba wybierać.

Ja byłam niedawno na Idach marcowych (super) i zaintrygował mnie trailer "Sponsoringu"...

Również była i jestem zadowolona. Bardzo dobre kino akcji z ciekawym tłem tematyczny, ale to mamy już wyjaśnione i świetny Mel Gibson. Fajne relacje bohaterów, czarny humor jak u Tarantino i fajne zakończenie. Od początku kibicowałam głównemu bohaterowi żeby dowalił wszystkim łotrom bo on był dla mnie zły/dobry łotr

(25-05-2012 15:52)Lydka napisał(a):  Również była i jestem zadowolona. Bardzo dobre kino akcji z ciekawym tłem tematyczny, ale to mamy już wyjaśnione i świetny Mel Gibson. Fajne relacje bohaterów, czarny humor jak u Tarantino i fajne zakończenie. Od początku kibicowałam głównemu bohaterowi żeby dowalił wszystkim łotrom bo on był dla mnie zły/dobry łotr

[/quote] Zgadza się!
Jakby ktoś chciał coś lżejszego, to polecam "Połów szczęścia w Jemenie", przed leciał też trailer "Uwodziciela" i wyglada równiez smakowicie...
[/quote]

Wybieram się na "Uwodziciela" to jedna z ambitnych ról Roberta Pattinsona- jestem bardzo ciekawa jak sobie poradzi, ale docenia go już tylu wybitnych reżyserów, że spodziewam się najlepszego

Też idę na film z Pattinsonem ale już taki całkowicie "poważny" tzn nie gra tam wampira ani amanta.
Film to Cosmopolis i reżyserem jest Cronenberg co mnie do filmu przekonało. Nawet do samego Pattinsona się przekonałem bo tyle się o nim mówi a nic nie oglądałem a nie chce wyrabiać sobie zdania na "zmierzchu".

Wbrew temu co się o nim mówi, to jest całkiem dobrym aktorem, widziałem go w kilku filmach i naprawdę daje radę chłopak.
Jak się na The Avengers wybierałem, ale chyba w końcu zaczekam i ściągnę.

Jak się na coś napalę to muszę to w kinie obejrzec. Oprócz horrorów bo tych z reguły nie oglądam w kinie bo bym padł. Fajnie, że potwierdzają się dobre intuicje o dawnym Edwardzie

(11-06-2012 12:29)Kotleciarz napisał(a):  Jak się na coś napalę to muszę to w kinie obejrzec. Oprócz horrorów bo tych z reguły nie oglądam w kinie bo bym padł. Fajnie, że potwierdzają się dobre intuicje o dawnym Edwardzie

Ja uwielbiam chodzić do kina ale do 3D. A na zwykłym filmie to ostatnio byłam na ' Listy do M. ' jak najbardziej polecam

A ja tam wolę oglądnąć film w domu, w zaciszu i nie muszę na nikogo zwracać uwagi.

Nie lubię chodzić do kina. Wolę film oglądnąć w domu w wąskim gronie odbiorców.