"Strzelmy se po małym" powiedzieli żołnierze celując sobie w jaja.
(na kuble na śmieci:)Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy.
(napis na stacji transformatorowej)Rozładuj się!
(napis na ścianie męskiej toalety:)Nie szukaj dowcipów na ścianie, największy trzymasz w ręku.
(napis na ścianie męskiej toalety:)Przyszłość twojej rodziny jest w twoich rękach.
1 noc + 9 miesięcy = jeden Polak więcej
997-telefon zaufania.
Ala ma kota, kot ma AIDS.
Ale mam pociąg!(podpis:)Kolejarz.
Barbi to kórwa.(podpis:)Cindy.
Bez kitu, to szyby z okien lecą.
Bez serc ta młodzież, bez ducha, a jednak się rucha.
Będę księdzem. Jak mój ojciec.
Białowieska się puszcza.
Bredzisz, jakby cię fura z gnojem przejechała.
Była plama, nie ma bluzki, bo ten proszek był od Ruskich.
Chcesz mieć fotkę? Poproś ciotkę.
Chcesz mieć zęby bursztynowe pij jabole owocowe.
Chętnie wyliże podpaskę.(podpis:)Wampir.
Choćby piwo było z gówna, nic mu w smaku nie dorówna.
Chodziaż sztuczną szczękę nosisz, to o lanie aż się prosisz.
Choroba nie wybiera, wybierz Propera.
Ciągniesz się jak flaki w oleju.
Co się tak gapisz, jak dupa na sedes?
Częste mycie skraca życie, skóra się ściera i człowiek umiera
Czy twój stary jest saperem?Bo masz ryj jak niewypał.
Daj mi swoje zdjęcie, bo mój brat zbiera Pokemony.
Daj mi swoje zdjęcie, bo mój dziadek naprawia rower i nie wie jak wygląda pedał.
Dlaczego Bóg najpierw stworzył mężczyznę?Bo musiał zacząć od zera.
Emeryci mają pierwszeństwo.(dopisek:)Na cmentarzu.
Faceci są jak kibel, albo obsrani, albo zajęci.
Faceci są jak papier toaletowy, lepią się do każdej dupy.
Gdy jedno ciało drugie gniecie, to powstaje trzecie.
Gdy kierownik coś ci pieprzy - beknij, będzie klimat lepszy.
Gdyby mnie pies nie wyprzedził na schodach do burdelu, to byłbym twoim ojcem.
Gdyby nie te zęby, byłaby dupa z twojej gęby.
Gdzie dwóch się bije tam dentysta korzysta
Gdzie kucharek sześć... tam jest co poklepać.
Gość w dom, żona w ciąży.
Hej ułani, konie w dłoń.
Hiv,Hiv-hura
Idź do parku sufit malować.
Idź na łąkę doić komary.
Ile kary zapłaciłeś za ten wygłąd.
Jak mijasz się z prawdą to się jej przynajmniej ukłoń.
Jak się rodziłaś, to zapomniałeś wziąć mózg z półki, czy ci ukradli.
Jakby cię pies zobaczył, to by się o własnę budę zabił.
Jesteś czarująca jak futro zaskrońca.
Jesteś genialny jak szczur doświadczalny.
Jesteś pociągająca jak spłuczka od klozetu.
Jesteś taki brzydki, że rodzice karmią cię procą bo się boją do ciebie podejść..
Kobieta bez mężczyzny to jak ryba bez roweru.
Kobieta to zlew na spermę.
Kobiety są jak drzwi od kibla, jeśli ich nie kopniesz to się nie zamkną.
Kobiety są jak kurczaki: najlepsze piersi i uda.
Kocham śmierć, bo tylko ona na mnie czeka.
Kocham was ludzie.(podpis:)Ludożerca.
Komu w drogę, temu szkło w nogę, komu w drogę, temu trampki zajebali.
Kręcisz się jak smród po gaciach.
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Kto rano wstaje, ten jest niewyspany.
Kupię kradziony radioodtwarzacz.Tel.997
Kutas nie paszport, nie da się go kilkakrotnie przedłużyć.
Lej powoli, sraj dokładnie - może lekcja ci przepadnie.
Life is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
Lubię gdy się wściekasz, wtedy tak fajne kozy lecą ci z nosa.
Lubisz, kiedy jest czerwony, kiedy cały cieknie, wkładasz go do buzi, wysysasz z niego wszystko, tylko szkoda, że ten arbuz ma tyle pestek.
Ludzie pierwotni, gdy chcieli rozpalić ogień musieli pocierać krzemieniem o krzemień, a pod spód podkładali stare gazety.
Łysy nie podskakuj, bo dostaniesz łupieżu.
Masz coś po mamie - jędrne wąsy.
Masz maskę gazową, czy to tylko wyraz twarzy.
Masz nawalone jak cyganka w tobołku.
Masz nogi jak skrzyżowane drogi.
Masz nos jak kij hokejowy w mrowisku.
Masz ręce jakby cię pająki wychowały.
Masz ryj jak akumulator, nic tylko ładować.
Masz ryj jak pęknięta deska klozetowa.
Masz ryj jak pół dupy zza krzaka.
Masz ryj jak rozrzutnik do gnoju.
Masz ryj jak, ogródek, nic tylko kopać.
Masz śmiech jak chamujacy pociąg.
Masz taki nos, że Pinokio to przy tobie cienias.
Masz takie poczucie humoru, jak mój dziadek po drugiej wojnie światowej.
Masz tupet, żeby pokazywać się publicznie z taką gębą.
Masz twarz, jakby cię w dzieciństwie z procy karmili.
Masz zapłon szachisty.
Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda.
Miała baba Mikołaja i trzymała go za jaja, raz za jedno, raz za drugie, a najczęściej za to długie.
Miałeś pranie? - Nie. - To czego suszysz zęby?
Mów wolniej i dużymi literami!
Najpierw jest twardy i suchy, ale jak się go włoży i wyciągnie tostaje się miękki i mokry.... Co to jest ? No przecież rogalik w mleku ty świntuchu!
Nawet papier toaletowy wie, że aby żyć trzeba się rozwijać.
Nie idę do nieba - mam lęk wysokości.
Nie mów tyle, bo ci się żylaki na zębach porobią.
Nie nawijaj tak, bo ci taśmy zabraknie.
Nie patrz tak, bo ci oko w ciążę zajdzie.
Nie pij gdy prowadzisz.(dopisek:)Za dużo się rozlewa.
Nie płacz kiedy odjadę.(podpis:)Tramwaj.
Nie sepleń, bo ci sztuczna szczęka wypadnie.
Nie stój tak bo korzenie zapuścisz!
Nie ufaj rodzicom - zrób się sam.
Nie wchodź mi w paradę, bo zrobię z ciebie roladę
Nie wychodź z siebie - możesz nie wrócić.
Nie wystarczy być dupkiem żeby zostać politykiem. Trzeba mieć jeszcze garnitur.
Niech cię kura jajem trzaśnie.
Niedaleko pada Polak od jabola!
Nokia - fucking people.
Oddam banana za strój Batmana.
Oko za oko, ząb za ząb, to czemu dupa za pieniądze.
Otwarłeś gębe, czy szambo czyszczą.
Otwórz szafę i gadaj do rzeczy.
Palnąłeś jak łysy grzywką o kant koła!
Papieros to twój największy wróg- więc go spal.
Pij mleko! Nie wysyłaj krów na bezrobocie.
Pij mleko! Nie wysyłaj krów na bezrobocie.
Pijany żyje dwa razy krócej, ale widzi dwa razy więcej.
Po chuj cię rodziłam.(podpis:)Mama.
Podniecasz się tym jak kura miesiączką.
Prawda jest jak dupa, każdy ma swoja.
Proszę o kontakt.(podpis:)Wtyczka.
Przestań gadać, bo jaszcze ci mózg przez gębę wyleci.
Radio Maryja 666 MHz.
Raz sie żyje, potem się tylko straszy.
Rodzice są jak nietoperze - niedowidzą, niedosłyszą, a wszystkiego się czepiają.
Rok 1939-początek tourne Hitlera po Europie.
Rok 1945-sałna w Hiroszimie.
Ruch to zdrowie - wiec się ruchajmy.
Słyszałem, że twoja stara zapuszcza agrest na klacie.
Sprayem albo nie sprayem, oto jest pytanie
Sprzedam dolinę.(podpis:)Muminek.
Sprzedam scyzoryk.(podpis:)Liroy.
Szczęśliwi łysi. Nic im nie stoi, nic im nie wisi.
Szkoła jest jak kibel, chodzisz bo musisz.
Szkoła nie knajpa - nie musisz być codziennie.
Szkoła óczy i wyhowóje!
Szkoła to nie budka z piwem, nie musisz tam chodzić codziennie.
Sznurowadła prowadzą do rozwiązania.
Sztuka jest jak gówno, trzeba ją poczuć.
Ścięgni maskę, karwanał się skończył.
Śmierdzi ci z japy jak koniowi z kapy.
Śpiewać każdy może, ale nie każdy może tego słuchać.
Śpiewasz tak, że umarlaka byś obudziła.
Świat należy do mnie. Kupiłem globus.
Takimi odzywkami to mój dziadek konie płoszył!
Tato nie pij - zostaw dla syna.
Tu nie wojsko, tu trzeba myśleć.
Twój bełkot jest bardzo wymowny.
Ty się do tego nadajesz, jak kogut do znoszenia jajek.
U kobiety nie są ważne nogi, tylko serce które bije między nimi
Umiesz zrobić debila?Twój stary jakoś umiał.
W nocy wszystkie piwa są ciemne.
W Polsce chodzą z gołą głową, żeby nie dostać w czapę.
Widziałem cię w sklepie rowerowym na półce z pedałami.
Wiesz, co to jest cipa? Cipa to gad, co wysysa z chuja jad.
Wolę ch*jem walić w sosnę, niż do wojska iść na wiosnę.
Wszyscy chcą iść do nieba, ale nikt nie chce umierać.
Wszystko jest do dupy, tylko pasta jest do zębów.
Wszystko jest do dupy, tylko pasta jest do zębów.
Wyglądasz jak Jasio Kowalski po wywiadówce.
Wyprałem się w OMO i ani śladu po jajkach!
Z prochu powstałeś, więc się otrzep.
Z prochu powstałeś... to się otrzep.
Z przodu decha, z tyłu decha, zgadnę: nazywasz się Terecha.
Z przyczyn technicznych koniec świata chwilowo odwołany.
Z takim ryjem to Cię małpy do rodziny powinny przyjąć.
Z wódką nie wygrasz, ty ją w mordę a ona cię na ziemię.
Za dużo przebywasz w moim towarzystwie, mózg Ci rośnie!
Zamienię poloneza na walca.
Zamknij paszczę, bo ci naszczę.
Zamknij się i zostaw klucz u woźnej.
Zawiąż sobie gile z nosa na kokardkę.
Zeus też był elektrykiem.
Zima wasza, wiosna nasza, a lato muminków.
Zwalczaj przeludnienie. Zastrzel bociana.
Żaden kutas nie jest tak twardy jak życie.
Żadna głupia COCA-COLA nie zastąpi Ci jabola.
Życie jest jak taksówka, drogie, wygodne i kiedyś trzeba wysiąść.
Życie jest jak taksówka, drogie, wygodne i kiedyś trzeba wysiąść.
Życie to choroba przenoszona droga płciowa.
Żytnia i woda to super ochłoda.