Co Wy na to ?
Od razu zaznaczam, że wiem, iż straci specyficzną atmosferę, ale młodzieży potrzebującej szybko przeczytać tą książkę, ta wersja wystarczy .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2010 17:27 przez Michał.)
RE: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy (język współczesny)
Wiele form archaicznych jest niezrozumiałe dla dzisiejszej młodzieży, a ta, zabiera się do czytania lektury tuż przed terminem sądząc, iż to prosta książka. Będę dość często aktualizował, dlatego proszę patrzeć na wydanie .
RE: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy (język współczesny)
Na pierwszej stronie umieściłem link do Hajlo . Mógłby ktoś podjąć się zaprojektowania pierwszej strony ? Tylko nie jako grafika, tylko jakoś ładnie ułożony tekst . Przyjmuję formaty: *.docx *.doc oraz *.odt (preferuję).
RE: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy (język współczesny)
Oj dawno czytałem... Dobrze pamiętam? Był tam Jurand, Zbyszko z Bogdańca. Tyle pamiętam.
Jeśli chodzi o przekład. Hmm... Napewno jest bardziej zrozumiały przekaz. Ale stylistycznie się nie postarałeś. Zdania wielokrotnie złożone. Jak przekładać na język współczesny to na współczesny a nie mix. To takie moje rady.
Sam pomysł jest ciekawy, życzę powodzenia.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2010 21:52 przez Uncle.)
RE: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy (język współczesny)
(08-12-2010 21:49)BlackAngel napisał(a): Oj dawno czytałem... Dobrze pamiętam? Był tam Jurand, Zbyszko z Bogdańca. Tyle pamiętam.
Jeśli chodzi o przekład. Hmm... Napewno jest bardziej zrozumiały ten przekaz. Ale stylistycznie się nie postarałeś. Zdania wielokrotnie złożone. Jak przekładać na język współczesny to na współczesny a nie mix. To takie moje rady.
Sam pomysł jest ciekawy, życzę powodzenia.
Bo przekładam słowo-w-słowo. Ma być zrozumiałe, ale nie chcę skracać książki do 100 stron .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2010 22:09 przez Michał.)
RE: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy (język współczesny)
Niekoniecznie musisz skracać książkę. Przekład słowo w słowo stylistycznie nie pasuje. To tylko moja sugestia. Przekładanie całych zdań nie musi ich skracać a czasami nawet stają się dłuższe.
Nie mówię o pisaniu streszczenia.