* Powoli zbliż się do komputera - nie bój się, nie ugryzie, podobno jest "user friendly"
* Sprawdź, gdzie znajduje się przycisk RESET. Będziesz na pewno go potrzebował
* Wciśnij przycisk Power ON/OFF i módl się o dobry (szybki) start.
* Po ukazaniu się loga: Uruchamianie systemu Windows, możesz udać się na kilkuminutowy odpoczynek
* Jeśli wszystko poszło dobrze (oby!) kliknij myszką w Menu Start. Z pewnym opóźnieniem pooooooowooooli wysunie się szanowne "Menu Start". Przechodzisz do podmenu Programy i wybierasz (jeśli ci się to uda) żądaną aplikację. Uwaga: Zaleca się Uruchomienie tylko jednego programu, ze względu na WIELOZADANIOWOŚĆ systemu.
* W Twojej Ulubionej Aplikacji np. Wordzie, pierwszą rzeczą jaką musisz zrobić to zapisać nowy dokument na dysk. Z systemem Windows, to jak z Kobietą - jest nieprzewidywalny!
* Jeśli Cudem udało Ci się szczęśliwie zakończyć pracę, z Twoją Ulubioną Aplikacją, w nagrodę możesz zaznać interaktywnej rozrywki jaką jest SAPER. Jest to jedna z najlepszych aplikacji Microsoftu. Powód? Na ogół się nie zawiesza!
* Jeśli znużyłeś się pracą z Systemem, lub System znużył się pracą z Tobą (co jest bardziej prawdopodobne), masz trzy możliwości:
a )normalnie zamknąć system poprzez Menu Start (życzę powodzenia :-) )
b) wcisnąć klawisz Power On/Off (zawsze skuteczne)
c) zostawić komputer włączony, abyś mógł się potem pochwalić dzieciom/teściowej/szwagierce, że udało ci się zrobić COŚ na komputerze, polecam również zrobienie zdjęcia dla przyszłych pokoleń.
* Na koniec kilka porad: - jeśli widzisz niebieski ekran, to znaczy, że możesz pożegnać się, z niezapisanymi danymi - jeśli wkładasz płytę do napędu CD-ROM, miej świadomość, że działa on na zasadzie Plug and Pray - przycisk RESET służy do wychodzenia z niestabilnych (czytaj większości) programów.
* Porada ostatnia: Ilość okienek "Program wykonał nieprawidłową operację" jest wprost proporcjonalna do czasu spędzonego przy komputerze, a odwrotnie proporcjonalna do twojego poczucia humoru.

No może instrukcja dobra, lecz tyczy się zapewne do XP'eka, bo mój win 7 na pewno tak nie zamula