Forum - HAJLO.COMmunity [ forum dyskusyjne, kasa za posty, forum młodzieżowe, forum wielotematyczne ]


Nabór do ekipy forum!!! Więcej informacji: Napisz PW

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



KSIĘŻNICZKA NA BECZCE PROCHU
(07-12-2010 13:35) #1

KSIĘŻNICZKA NA BECZCE PROCHU

Bajka, którą wam opowiem, nie zdarzyła się nigdy, choć za jej prawdziwość ręczę. A jest to opowieść o księżniczce na beczce prochu. Otóż w kraju, który rozciągał się odtąd dotąd a może nawet stąd do tamtąd, żyła sobie udzielna księżniczka. Dziwnym zrządzeniem losu całe dni spędzała siedząc na beczce prochu i ani myślała z tej beczki schodzić. Poddani tak bardzo się do tej beczki przyzwyczaili, iż nie wyobrażali sobie nawet, aby księżniczka mogła siedzieć na czym innym. I tak płynęły lata, jak żaba crawlem. Któregoś jednak dnia, gdy księżniczka opuściła na moment beczkę z prochem, gdyż nawet księżniczki muszą czasem pójść piechotą, beczka gdzieś przepadła. I tu stała się rzecz straszna. Otóż najpierw okazało się, że księżniczka bez beczki prochu w ogóle nie przypomina księżniczki! Zaraz potem wyszło na jaw, że poddani na widok pozbawionej piedestału księżniczki niby drżą dalej, ale bynajmniej nie ze strachu! I wówczas to po całym królestwie rozszedł się śmiech tak gromki, że dwór zatrząsł się w posadach a ściany się lekko zarysowały i trzeba je było gumkami wycierać. Księżniczka zaś zarządziła poszukiwania owej beczki z prochem. Niestety, zarządzeń jej nikt nie chciał już słuchać. W tej sytuacji skarbnik królewski wpadł na pomysł, aby za odnalezienie beczki wyznaczyć nagrodę w wysokości. A może nawet wyższą. I wyznaczono. Nazajutrz cały dziedziniec pałacowy zarzucono beczkami, w nadziei nagrody. Ale jak odnaleźć tę, dzięki której księżniczka lud swój w trwożliwej wierności utrzymywała? Wybrano próbę ognia. Wrzucono na stos beczki - jedną po drugiej i trzecią po czwartej a nawet w odwrotnej kolejności. I nic. Beczki gorzały bez efektu. Na koniec całej ceremonii ostała już tylko jedna beczka. Księżniczka w desperacji postanowiła ją sprawdzić osobiście. Odbiła wieko. Wewnątrz panował mrok. Chwyciła więc łuczywo, aby sobie nieco poświecić i... Tak. To była ta beczka. To była beczka z prochem. Ale o tym księżniczka już się nie dowie. Wam natomiast powiem, jaki morał z tej bajki o księżniczce na beczce prochu. Otóż: jeśli już wlazłeś wysoko, to przynajmniej pilnuj stołka, abyś nie wyleciał. Nie tylko w powietrze!

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2010 13:37 przez Niebieska.)




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Linki

Copyrights

Tłumaczenie: Polski Support MyBB Silnik MyBB Styl: Darek