Jedna grupa mężczyzn i jedna kobiet wybrały się wspólnie pociągiem na wycieczkę.
Wszystkie kobiety kupił po jednym bilecie. Grupa mężczyzn natomiast zaopatrzyła się tylko w jeden.
Kobiety kręcąc głowami z dezaprobatą przepowiadały facetom przykre konsekwencje.
Po pewnym czasie wołają one z nieukrywaną satysfakcją:
- Konduktor idzie!
Wszyscy faceci (jak jeden mąż) biegną w tym momencie do toalety i zamykają drzwi.
Konduktor sprawdza paniom bilety i dochodzi w końcu do zamkniętej toalety.
- Bileciki do kontroli! - woła
Po chwili pojawia się przepchnięty pod drzwiami bilecik i usatysfakcjonowany konduktor odchodzi,
pozostawiając na miejscu osłupiałe damy.
Następnego dnia, w drodze powrotnej panie postanawiają zastosować ten sam trick.
Kupują więc tylko jeden bilet i ze zdziwieniem stwierdzają, że panowie nie mają tym razem żadnego.
Tym razem faceci wołają:
- Konduktor idzie!
Kobiety w popłochu zamykają się w toalecie i wyczekują w napięciu.
Chłopy spokojnie udają się w drogę do następnej wolnej toalety.
Ostatni z nich puka do zamkniętych babeczek i donośnym głosem woła:
- Bileciki do kontroli!