Rok 2012
Co o tym sądzicie? Czy naprawdę koniec świata nastąpi w 2012? A jeśli tak to w jaki sposób? Zapraszam do dyskusji!
Ja osobiście nie wiem co mam o tym myśleć... Więc powtarzam tylko jedno: "Pożyjemy, zobaczymy".
Co o tym sądzicie? Czy naprawdę koniec świata nastąpi w 2012? A jeśli tak to w jaki sposób? Zapraszam do dyskusji!
Ja osobiście nie wiem co mam o tym myśleć... Więc powtarzam tylko jedno: "Pożyjemy, zobaczymy".
Strona 2 (Post powyzej jest pierwszym w watku) |
(18-05-2009 17:39)BlackAngel napisał(a): Ja tam założę Ciepłe gacie, garnek na łeb i może jakoś będzie... A i zapas internetu w wiadrze no i kopię hajlo na dyskietce
Cóż, zgadzam się z twoją opinią, ale nie do końca. Owszem, to też, ale jak meteoryt uderzy w Ziemię to nie będzie nasza wina, jak kosmici przylecą i nas wszystkich będą chcieli wrzucić do czarnej dziury to też nie będzie nasza wina (chyba ). Można by tak dalej wymieniać, ale po co. Nie musimy się sami zniszczyć, jakieś przypadkowe zjawisko może to spowodować. Zresztą jak ktoś już wspominał - koniec świata ma dla nas miejsce, wtedy kiedy sami umieramy.
Ja też nie uważam że przylecą kosmici i zniszczą ziemie. A najbardziej przekonała mnie teoria zmiany biegunów i zwięszkonej aktywności słońca. Wydaje się taka... prawdziwa...
(26-05-2009 22:30)wilk073 napisał(a): Ja też nie uważam że przylecą kosmici i zniszczą ziemie. :O A najbardziej przekonała mnie teoria zmiany biegunów i zwięszkonej aktywności słońca. Wydaje się taka... prawdziwa...
(27-05-2009 22:11)ekstazja napisał(a):(26-05-2009 22:30)wilk073 napisał(a): Ja też nie uważam że przylecą kosmici i zniszczą ziemie. A najbardziej przekonała mnie teoria zmiany biegunów i zwięszkonej aktywności słońca. Wydaje się taka... prawdziwa...
Uderzenie asteroidy też jest bardzo logiczne i wiarygodne.
Swoją drogą, człowiek jeszcze do końca nie poznał swojego ciała i psychiki, nie wyjaśnił wszystkich zjawisk na Ziemi, a za kosmos się zabiera
No i właśnie tego między innymi ludzkość o sobie nie wie. Jak te pradawne cywilizacje osiągnęły taki stopień rozwoju, że bez użycia zaawansowanej technologii potrafili takie rzeczy robić jak np. dokonywać skomplikowanych obliczeń, albo wybudować piramidy. Mogłoby się wydawać, że oni w pewnych sferach wiedzieli nawet więcej od nas...
Wow nikt nie spolenizował mojej teorii Cóż musieli sobie jakoś tam radzić, a jako, że nie mieli co robić to sobie siedzieli cały dzień i myśleli
nie wierze w zabobony:)moim zdanie sa to wymysly ludzkosci
To bzdura Końca świata nie da się przewidzieć.
Ostatnio wspomniał o tym mój profesor fizyki i astronomii.
Przesądów jest dużo... Ale nic nie jest prawdą. Końca świata nie będzie.