Samobójstwo ->Odwaga czy tchórzostwo?
Tak jak w temacie, co na ten temat myślicie?
Tak jak w temacie, co na ten temat myślicie?
Powiem tak: samobójstwo to tchórzostwo, osoby, które je popełniają są w większości przypadków słabi psychicznie. Ale co innego jeżeli ktoś jest chory np na depresję. Wtedy myśli samobójcze są spowodowane chorobą.
Moje myśli na ten temat są mieszane, dlatego że żaden tchórz by się nie odważył aby popełnić samobójstwo... Trzeba mieć odwagę, aby się posunąć do takiego kroku, lecz z drugiej strony także jest się tchórzem uciekając od problemów i nie próbując ich w ludzki sposób rozwiązać.
Także jeżeli chodzi o mnie to 50 : 50
Jestem tego samego zdania co Kamil.
Wiele osób straszy tym, a w rzeczywistości nigdy się nie odważy tego zrobić.
Samobójstwo jest wielką odwagą bo niektórzy tylko o tym mówią,a niektórzy to robią.Samobójstwa wynikają z problemów które nas przerastają i nie możemy sobie z nimi poradzić, czasami ktoś jest samotny i myśli o samobójstwie.Powodów jest dużo.Z braku zrozumienia,że nikogo się nie ma,bo nikt cię nie kocha,bo zycie straciło dla nas sens,bo nikt cię nie zauważa,bo i tak nie jesteś nikomu potrzebny.Mogę tych powodów wymieniać więcej.
Z jednej strony to tchórzostwo gdyż uciekamy przed problemami tego świata. Równocześnie trafiamy do piekła . Z drugiej strony to trzeba być choć odrobinę szalony i lekkomyślny aby coś takiego zrobić swoim bliskim i znajomym.[/font]
Ja się z Wami nie zgodzę, to że ktoś ma myśli samobójcze nie jest tchórzem po prostu jest chory, jedni słyszą głosy że ma skoczyć (tak było u mnie w mieście, poszedł na latarnię i skoczył w dół ) nie opiniujmy ludzi którzy podjęli tak radykalny krok, większość samobójców ma schizofrenię , mały procent(samobójców) ucieka przed problemami.
(20-09-2012 16:44)Alicja napisał(a): Ja się z Wami nie zgodzę, to że ktoś ma myśli samobójcze nie jest tchórzem po prostu jest chory, jedni słyszą głosy że ma skoczyć (tak było u mnie w mieście, poszedł na latarnię i skoczył w dół ) nie opiniujmy ludzi którzy podjęli tak radykalny krok, większość samobójców ma schizofrenię , mały procent(samobójców) ucieka przed problemami.
(20-09-2012 17:16)winek napisał(a):(20-09-2012 16:44)Alicja napisał(a): Ja się z Wami nie zgodzę, to że ktoś ma myśli samobójcze nie jest tchórzem po prostu jest chory, jedni słyszą głosy że ma skoczyć (tak było u mnie w mieście, poszedł na latarnię i skoczył w dół ) nie opiniujmy ludzi którzy podjęli tak radykalny krok, większość samobójców ma schizofrenię , mały procent(samobójców) ucieka przed problemami.
No, nareszcie tu ktoś napisał coś mądrego.Zgadzam się. Może nie powinniśmy osądzać ludzi jeśli nie wiemy co nimi kieruje
Pytanie jest bardzo trudne, bo trudno oceniać osobę nie będąc w jej skórze...
Dla osób które chcą je popełnić powód jest zawsze ważny. Nie potrafią sobie z nim poradzić...
Gnębi ich coś z czym nie potrafią dalej żyć... Czują poczucie winy, a jednocześnie niemoc... Wiedzą że nie jest to rozwiązaniem, ale nie widzą lepszego.
Osoby które nigdy o nim nie myśleli bez zastanowienia powiedzą tchórzostwo.
Ja dostrzegam w Tym poniekąd odwagę. Ale uważam na pewno za głupotę.