Coraz więcej moich znajomych myśli nad studiami za granicą i nie chodzi tutaj tylko o wyjazd na Erasmusa, ale po prostu o studia np. w Anglii czy w Niemczech. Myślicie, że ma to sens? Jednak to wiąże się z większymi wydatkami, a dodatkowo też w Polsce niektóre uczelnie oferują studia w języku obcym, więc może jednak lepiej studiować w Polsce?
Też kiedyś marzyłam o studiach za granicą. Udało mi się dostać do Londynu, ale życie ułożyło się tak a nie inaczej i musiałam jednak zostać w Warszawie. Bardzo zależało mi na tym, żeby studiować po angielsku i znalazłam dobrą alternatywę. Zdecydowałam się na ekonomię po angielsku na Vistuli i na uczelni czuję się trochę "jak nie w Polsce". Idąc po korytarzu słyszy się różne języki, najczęściej angielski a chyba najrzadziej polski. Teraz myślę, że może dobrze się stało że nie wyjechałam, mimo tego że wcześniej postrzegałam to jako tragedię losu ;-) Po pierwsze zaoszczędziłam mnóstwo kasy, po drugie nie tęsknię za rodziną i znajomymi. Może kiedyś zdecyduje się na wyjazd, ale do końca magisterki na pewno zostaję w PL. Pozdrawiam ;-)
Polecam studia na Wyższej Szkole Pedagogicznej im. Janusza Korczaka. Bardzo dobre studia z kierunkami humanistycznymi, aktualnie prowadzona jest rekrutacja na rok 2014/2015. Na uczelniach można zapisać się również na bardzo dobre szkolenia.
To gdzie się będzie studiowało nie ma aż tak dużego znaczenia tak naprawdę. Ważna jest renoma szkoły - a takich mamy w Polsce kilka. Wymagających szkół których dyplom znaczy coś na rynku pracy.
Poza tym studiowanie to wiele przywilejów - także tych socjalnych. Ot chociażby możliwość zaciągnięcia pożyczki studenckiej na preferencyjnych warunkach, czy możliwość tańszego założenia rachunku bankowego.
Na http://www.dziennikwschodni.pl/artykuly-...91048.html można znaleźć trochę informacji na ten temat.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2017 10:42 przez asmpol.)