Witajcie ponownie, teraz przedstawię wam prace trochę z innej beczki.
A oto jedna z nich - jest nią oczywiście dawny styl mojego forum.
Styl prezentuje się następująco:


Styl w praktyce sprawuje się tak:
DEMO: http://demo.grafifor.pl/mybb/index.php

A jeśli by ktoś bardzo chciał go mieć to można go sobie "wziąć" stąd:
http://grafifor.pl/Temat-rundstyle-stary...fifora-1-0
(Nie trzeba się rejestrować, by go pobrać.)

Jeśli możecie oceńcie go, jest to mój pierwszy styl w pełni skończony, także proszę o trochę wyrozumienia.

Pozdrawiam, Łukasz!

Zgadzam się, to połączenie niebieskiego [o ten odcień mi chodzi] i bieli męczy na dłuższy czas. Wiem z doświadczenia bo sama siedziałam na forum o takiej kolorystyce i po dłuższym czasie oczy dosyć mocno bolały.

@Darek, walidator krzyczy, bo dużo błędów robi sam MyBB i pluginy. Nie mówię, że ja nie zrobiłem błędów, bo na pewno się zdarzyły. Uczę się, ale myślę, że nie jest tak tragicznie.

Co do kolorków, to mnie i użytkowników mojego forum nie męczyły te kolory, nikt przynajmniej nigdy nie narzekał na ból oczu z tego powodu, a i mi się to nie zdarzyło.

PS. Nie masz racji Darek, co do szablonu "header_welcomeblock_guest", gdyż tam są tylko odnośniki do tego, co ma się pokazywać po naciśnięciu ich. A za wyświetlanie owego panelu odpowiada chyba jakiś skrypt JS.

Po wgraniu tego oto motywu na forum wygląda to tak:



Czyżbym źle wgrał go czy o co chodzi ?

Można zobaczyć to tu : TUTAJ

Ponawiam prośbę

Już chyba nieaktualne... Przepraszam, ale dawno tu nie zaglądałem.

Nadal aktualne bo zależało by mi na tym stylu Więc proszę o pomoc

Zgłoś się na moje GG 6800303, to może coś poradzimy.

Nowe produkcje...
Layout nr 1:


Layout nr 2:


I nowe rangi:

Rangi:

Nieco zbyt ciemne, mało kontrastu.
8/10

Layout #2:

Ta nawigacja (chodzi mi o .navigation) wygląda nieciekawie (mały kontrast). W ogóle cały styl jest... jakby... taki wypłowiały.
7/10

Layout #1:

Tekst "Przeszukaj forum..." w szukajce powinien być IMO lekko wyszarzony (what about #777777 ?).

A odświeżę.

#1


#2


#3


#4


I początek następnego...