Co robicie gdy dziewczyna Was uderzy ?
Obojętnie czy jest to 'policzek' , czy zdecydowanie większy kopniak, lub po prostu popchnięcie.
Czy reagujecie jakoś na to ? Myślicie, że to prowokacja ? Staracie się uspokoić, czy oddajecie jej to samo co dostaliście ?
Gdyby mnie dziewczyna uderzyła to bym strzelił focha i bym sobie poszedł
Zdarzyło mi się to kilka razy,było mi smutno i zrobiło się przykro,ale odwróciłem sie i wyszedłem.
Przyczyna rodzi skutek. Po co dawać powody do ciosu ? kiedy dziewczyna jest zła na Ciebie to lepiej stanąć 3 m przed nią , unikniesz ciosu jaki by nie był.
Teraz dziewczyny są bardzo agresywne, albo biją albo rzucają fochami bo tak najlepiej załatwić sprawę zamiast spokojnie porozmawiać.
Nie wiem co bym zrobił na pewno bym nie oddał bo mogłoby się dla niej źle skończyć
zależy za co Was uderzyła. ale generalnie samo bicie jest złe i ciężko to jakkolwiek usprawiedliwić.
(27-12-2012 10:01)Chief napisał(a): [ -> ]Przyczyna rodzi skutek. Po co dawać powody do ciosu ? kiedy dziewczyna jest zła na Ciebie to lepiej stanąć 3 m przed nią , unikniesz ciosu jaki by nie był.
Teraz dziewczyny są bardzo agresywne, albo biją albo rzucają fochami bo tak najlepiej załatwić sprawę zamiast spokojnie porozmawiać.
Nie wiem co bym zrobił na pewno bym nie oddał bo mogłoby się dla niej źle skończyć
Racja kobiety są coraz bardziej agresywne i złe ale mają też swój urok. Zawsze można udawać że złamała Ci rękę lub coś wtedy ma poczucie winy
Nie ma co ale dziewczyny raczej nie wypada uderzyć, można ją co najwyżej uspokoić
Bicie kogokolwiek jest okropne. Dziewczyna, która bije faceta to porażka - niech się nauczy kontrolować złość.
reaguję, jednak jest to raczej reakcja słowa, nigdy nie odważyłbym się jej oddać, to nie po gentelmensku