Hajlo.COMmunity

Pełna wersja: Swiadkowie Jehowy czy są Chrześcijanami ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
"Chrześcijański Zbór Świadków Jehowy" tak nazywa się zgromadzenie.
Ale kto pozwolil im użyć słowa chrześcijański?
Jak można nazwać chrześcijanami ludzi którzy: odrzucili wszystkie Sakramenty święte, odrzucili przykazania Boże, podeptali Krzyż Chrystusowy, walczą z Maryją Matką Bożą czy też mają tak durne zasady jak zakaz transfuzji krwi, bądź zakaz jedzenia duszonego mięsa.
Moim zdaniem ta ich wiara to jest jakiś wymysł, który jest czystą głupotą Wesoly
Nie można tego nazwać wiarą ;D
Tak to SEKTA.

Co ciekawe czytalem kiedys ich gazetkę promocyjna, czy cos w tym stylu w której przestrzegali przed sektami. Totalny obłęd.
można rózne rzeczy o nich pisać ale pewne jest jedno ze motywacje mają naprawdę duża, kto z nas poszedł by do kogoś obcego głosić swoją wiarę ?
Z tego co wiem dostaja niezla kase za kazda osobe przekonana do wstapienia do nich.
Darek ja także coś o tym słyszałem, pewnie większość z nich jest Jehowymi dlatego by zdobyć kasę Zęby
Ale chyba później jak chcesz od nich odejsć to też są z tym problemy, że nawet mogą za to zabić Jezyk1
Ale też nie przesadzajcie... xP Moi sąsiedzi to Jehowi i to zupełnie normalni ludzie... Jezyk1
Moim zdaniem każdy powinien sam sobie wybrać jakiego wyzwania chce być i nie powinien być przez to traktowany jakoś ktoś gorszy. A poza tym kto powiedział, że katolicyzm to jedyna słuszna religia? Jezyk1 Świadkowie Jehowi to normalni ludzie, a że wierzą trochę inaczej niż my to co? Zanim będziemy osądzać innych osądźmy samych siebie.

Darek, aż strach pomyśleć skąd masz wiedzę.
To, że dostają jakąś kasę to takie "plotki" pewnie. Tak samo jak to, że każdy chrześcijański ksiądz ma kobietę na boku, a jak nie do jest zboczony i dzieci molestuje...
Przede wszystkim należy sprostować jedną rzecz: Świadkowie Jehowi są chrześcijanami bo przyjmują chrzest a że jest on wykonywany inaczej niż w wyznaniu katolickim to inna nic nie znacząca rzecz. Poza tym oni wcale nie odrzucają wszystkich przykazań tylko wybrane. Nie prawdą jest, że walczą z Matką Boską [to, że nie uznają ją za świętą nie oznacza walki]. A to z podeptaniem Krzyża to taka bujda, że strach pomyśleć skąd taka wiedza się bierze.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie