alimenty za nic
Mam młodszą przyrodnią siostrę. Pisała teraz maturę (ledwo zdała). Papiery składała tylko na jedną uczelnię. Nie dostała się ze względu na słabe wyniki zarówno ze świadectwa jak i maturalne. Uznała, że nie będzie składała na inną uczelnię, bo nie chce, a do pracy też nie pójdzie, bo jej się nie chce. Tato płaci na nią alimenty. Czy może ją jakoś przymusić do jakiegokolwiek działania pod szantażem, że przestanie płacić w tej wysokości alimenty? Czy można w ogóle starać się o zmniejszenie alimentów w takiej sprawie? Dziewczyna ma 19 lat i nic nie robi, bo tatuś kasę daje. Czy to dobry pomysł aby iść z tym do specjalisty https://www.i-kancelaria.pl/o-kancelarii/?