Czy powiedzielibyście o zdradzie?
Czy powiedzielibyście swojej ukochanej/ukochanemu, że "przypadkiem" ją zdradziliście?
- TAK
- Szukałbym dobrej okazji...
- NIE
Rozwińcie się w postach dlaczego.
Czy powiedzielibyście swojej ukochanej/ukochanemu, że "przypadkiem" ją zdradziliście?
- TAK
- Szukałbym dobrej okazji...
- NIE
Rozwińcie się w postach dlaczego.
Nie.
Po pierwsze, gdybym ją zdradził, to znaczyłoby to tylko tyle, że nie jest moją ukochaną.
Bo dla mnie ukochana osoba to ktoś, kto znaczy dla mnie więcej niż ja dla siebie.
A jeśli to będzie moja ukochana, to nie będę miał powodu, aby ją zdradzić, więc nie będzie problemu.
Proste
Szukalbym okazji, gdyz zdawalbym sobie sprawe z tego, ze jezeli by sie dowiedziala tego od jakiejs innej osoby niz ode mnie to by bylo jeszcze gorzej
A jezeli by mnie kochala prawdziwa miloscia i bym jej to powiedzial to bylaby nadzieja ze mi wybaczy
Powiedziałbym jej to... Nigdy nie potrafiłem trzymać czegoś w tajemnicy... Wiadomo jakie poźniej są konsenkwencje tego...
Folkien. Nie zagłosowałeś.
Poza tym:
Cytat:A jeśli to będzie moja ukochana, to nie będę miał powodu, aby ją zdradzić, więc nie będzie problemu.Ale wiesz... Przypadki się zdarzają... Czasem nie do końca z własnej woli możesz komuś ulec?
Jeśli to by się mimo wszystko zdarzyło, to myślę że przyznałbym się.
Jeśli to byłaby prawdziwa miłość, to wybaczyłaby mi, tak jak ja bym jej wybaczył.
Nie umiał bym tego trzymać w sobie i musiał bym to jej powiedzieć, czyli inaczej szukał bym okazji na to.
Mysle, że gdybym zdradził swoją kukochaną osobę to bym szukał okazji do wyznania jej tego. Zapewne sumienie nie dało by mi spokoju.
nie powiedzialbym po co ryzykowac wole klamac
@up
Prawda zawsze ujzy swiatlo dzienne i wtedy mysle ze mialbys jeszcze gorzej. Po pierwsze zdrada, po drugie klamstwo.
@topic
Szukalabym okazji, aczkolwiek nie wyobrazam sobie abym mogla zdradzic mojego lubego. Za duzo bolu i cierpienia bym mu tym sprawila, wiec nie mialabym sumienia. A po drugie po co zdradzac jezeli ma sie w drugiej osobie wszystko czego potrzeba do pelnego szczescia ; )