Jak myślicie czemu coraz więcej porzuca chęć założenie rodziny i posiadania dzieci na rzecz zostania singlem? Czy powodem tego jest chęć samorozwoju, robienia kariery i poznawania świata? Czy po prostu zanika w nich instynkt macierzyński? Zapraszam do dyskusji.

no bo faceci to debile i zdradzają

Kobiety same wybierają taka ścieżkę, wzorują się na jakiś gwiazdkach show biznesu.
Nie prawda że faceci zdradzają , kobiety tak samo robią to w bardziej perfidny sposób, zawsze szybciej dokopie facetowi (mówiąc jaki jesteś mierny)
Można się rozwijać i robić karierę będąc w związku, ja nie widzę przeszkód tylko trochę wyrozumiałości wobec siebie.
Tak singlem do 30 a później łapie pierwszego lepszego, bo wibrator już nie wystarcza, nie przytuli, nie pocieszy w chorobie.
Bym się zastanawiał czy chciałbym być singlem, ale raczej nie ja po prostu jestem rodzinny i nie wyobrażam siebie samego w 4 ścianach.

Bo jak się patrzy na te zniewieściałe pseudopedały to aż się odechciewa bycia w związku

Bo nie chce im się męczyć z facetem.