Co sądzicie na temat kolczykowania? Uważacie to za coś normalnego, lub tylko w określonych częściach ciała? Albo może sami posiadacie kolczyki?


Ja kolczyków nie mam i nie mam zamiaru mieć. Czuję też niechęć do ludzi noszących kolczyki (nie licząc uszu i pępka).

ja zamierzam mieć we brwi

Ja nie lubie jak mezczyzni nosza kolczyki i nie zamierzam ich miec w przyszlosci.
A dziewczyny to niech sobie nosza gdzie chca ;] Moim zdaniem dziewczynom to pasuje
Jak cos to w przyszlosci tatuaz a nie kolczyki

Ja może kiedyś zrobię w uchu i myślę, że do tego normalni mężczyźni powinni się ograniczać. No chyba, że ktoś jest metalem to już i tak wygląda dziwnie, więc co za różnica.
A dziewczyny to mogą mieć wszędzie, chyba poza tymi sferami no wiecie...

(30-08-2009 01:03)Platonow napisał(a):  No chyba, że ktoś jest metalem to już i tak wygląda dziwnie, więc co za różnica.

Pisząc się na rolę metalowca to nie byłoby dla mnie zaskoczeniem ale dla normalnego obywatela to już inne zdanie, wydaje mi się, że to głupota ale też wyzwanie bo sam bym się troszkę bał. Wydaje mi się, że jedynym wyjściem byłoby dla mnie wkłuć sobie kolczyk do brwi czy może do nosa, ale o ile mi wiadomo wiem, że na początku to ropieje bynajmniej tak było u dziewczyn kiedy sobie przekłuwały nosy. Osobiście uważam iż jest to normalna rzecz która po prostu góruje u większości pań przez co wiadomo, że chłopacy powinni ograniczyć się z ilością kolczyków na swoim ciele.

Nie wiem czego przyczepiliście się metalowców... Ja nie mam kolczyków

Wracając do tematu. Kolczyki w uszach u dziewcząt to nic dziwnego.
Niemniej jednak przekłuwanie sobie innych cześci ciała uważam za chore.
Jeżeli o mężczyzn chodzi. Facet z kolczykiem w uchu wygląda jak homoseksualista.

Hum, ja nie jestem zadnym metalowcem a jednak mam kolczyki co prawda juz tylko 2 z trzech ale mam xD bledy mlodosci tak mi sie wydaje xD mam kolczyk w jezyku od 5 lat? jakos tak nawet nie czuje ze go mam dopiero jak ktos sie mnie zapyta "a Ty masz kolczyk w jezyku?" to wtedy mi sie przypomina mam tez w "brodzie" tak pod wargą sciagam go tylko na czas pracy... no i miałem kolczyk w uchu ale w małżowinie usznej tzw industrial... strasznie bolesny spac nie moglem na tej stronie gdzie byl kolczyk a w rezultacie i tak sie go pozbyłem

Jak dla mnie facet z przekutymi uszami wygląda dziwnie, jakoś mało męsko.
Ja sama nie mam kolczyków i nie myślę o przekuciu żadnej części ciała. Wkurza mnie zaś, że teraz każda nastolatka ma przekuty pępek od szkieletu po dziewczyny dosyć sporych rozmiarów.

Naprawdę wnerwia mnie umieszczanie sobie kolczyków na języku, czy na brzuchu. Mam wrażenie, że osoby zamawiające takie zabiegi chcą się po prostu wyeksponować, wyróżnić z tłumu noszącego kolczyki tylko na uszach.