Mieliście kiedykolwiek takie wrażenie, że już daną chwilę przeżyliście? Że wiecie co się stanie i że ta sytuacja się dubluje? Wg naukowców zjawisko deja vue jest wynikiem 'spięcia" w mózgu. Ale dla części ludzi świadczy to raczej o tym, że już kiedyś żyliśmy i teraz znowu przeżywamy swoje życie bądź ma to coś wspólnego z widzeniami proroczymi. A według Was czym jest deja vue? Czy je przeżyliście?
Tak miałem dzień który przeżyłem jeszcze raz.
Co ciekawe wiedziałem Co się stanie.
Spięcie w mózgu moim zdaniem nie moze tego tłumaczyć, chyba że to ono wywołuje jakieś prorocze wizje.
Podobno wyładowania w mózgu są zdolne do wywoływania różnych wizji.
W takim razie czas podłączyć się do gniazdka

Dobra, mam ładowarkę jeden koniec jest w gniazdku ale gdzie mam wsadzić drugi?

W ucho.
Ale koniec offtopu.
Te wyładowania to bardzo ciekawy temat. Moze aktywuje sie nam jakis procent nieużywanej części mózgu.
Podobno pobudzanie pewnych części mózgu prądem o niskim napięciu powoduje różne ciekawe efekty. Między innymi jasnowidzenie, jak również psychokinezę.
Mi tam sie nigdy tak nie zdarzyło

A ja mam zupełnie inną teorię.
Moim zdaniem efekt deja vue (a nie czasem deja vu?) polega na tym:
Zazwyczaj nie pamiętamy, co śnimy, jednak kiedy zdarzy się coś podobnego w realu, przypominamy sobie częściowo sen, jednak wydaje nam się, że to już kiedyś było na prawdę
